Narzeczeni muszą zgłosić się do biura parafialnego przynajmniej 3 miesiące przed planowaną datą ślubu, aby spisać protokół przedmałżeński.
Rezerwacji terminu ślubu można, a nawet trzeba, dokonać znacznie wcześniej w biurze parafialnym. Rezerwację terminu należy bezwzględnie potwierdzić najpóźniej na 3 miesiące przed ślubem. Brak potwierdzenia jest równoznaczny ze skreśleniem rezerwacji bez powiadomienia narzeczonych!
Zgłaszając się na spisanie protokołu i rozmowę przedślubną narzeczeni przynoszą:
- dowody osobiste,
- świadectwa chrztu św. (z datą ważności do 6 miesięcy),
- zaświadczenie o przyjęciu sakramentu bierzmowania (tylko w przypadku jeśli na świadectwie chrztu nie ma wpisu o bierzmowaniu),
- zaświadczenia o ukończeniu kursu przedmałżeńskiego,
- dane dwóch świadków małżeństwa (imię i nazwisko, adres zameldowania z dowodu osobistego, nr dowodu osobistego),
- w przypadku gdy żadna ze stron nie mieszka na terenie naszej parafii należy koniecznie mieć zgodę na przygotowanie do małżeństwa i pobłogosławienie związku od ks. proboszcza parafii zamieszkania narzeczonego lub narzeczonej,
- w przypadku pary związanej cywilnym związkiem należy przedstawić odpis aktu małżeństwa cywilnego z Urzędu Stanu Cywilnego.
Po spisaniu protokołu narzeczeni we własnym zakresie:
- przy małżeństwie konkordatowym załatwiają dokumenty w USC upoważniające do zawarcia związku małżeńskiego ze skutkami cywilno – prawnymi. Do USC zgłaszają się nie wcześniej niż 6 miesiące przed ślubem, ponieważ dokumenty te są ważne tylko 6 miesiące. Zaświadczenia z USC należy dostarczyć do biura parafialnego kilka tygodni przed ślubem,
- po spisaniu protokołu zanoszą do wskazanych parafii zapowiedzi przedślubne, a po ich wygłoszeniu odbierają je i przynoszą do biura parafialnego,
- kontaktują się z organistą (lub zespołem młodzieżowym jeśli miałby śpiewać na ślubie).
Spowiedź św. narzeczonych:
- pierwsza – niedługo po spisaniu protokołu przedmałżeńskiego,
- druga – bezpośrednio przed ślubem (kilka dni przed),
- przystępując do sakramentu pokuty należy na początku poinformować spowiednika, że jest to spowiedź przedślubna.
Narzeczeni są zobowiązani do zgłoszenia się w biurze parafialnym co najmniej na tydzień przed ślubem celem sprawdzenia, czy wszystkie dokumenty zostały złożone oraz aby omówić liturgię małżeństwa.
Potrzebne informacje można uzyskać w biurze parafialnym: ul. Szczecińskiej 14, tel. 91 426 93 93. Godziny otwarcia biura są dostępne w zakładce kontakt.
Przymierze małżeńskie, przez które mężczyzna i kobieta tworzą ze sobą wspólnotę całego życia, skierowaną ze swej natury na dobro małżonków oraz do zrodzenia i wychowania potomstwa, zostało między ochrzczonymi podniesione przez Chrystusa Pana do godności sakramentu (KPK 1055, KKK 1601).
Głęboka wspólnota życia i miłości małżeńskiej, ustanowiona przez Stwórcę i unormowana Jego prawami, zawiązuje się przez przymierze małżeńskie… Sam bowiem Bóg jest twórcą małżeństwa”. Powołanie do małżeństwa jest wpisane w samą naturę mężczyzny i kobiety, którzy wyszli z ręki Stwórcy. Małżeństwo nie jest instytucją czysto ludzką, chociaż w ciągu wieków mogło ulegać licznym zmianom w różnych kulturach, strukturach społecznych i postawach duchowych. Ta różnorodność nie powinna prowadzić do zapomnienia o jego wspólnych i trwałych cechach. Chociaż godność tej instytucji nie wszędzie ukazuje się z taką samą jasnością, to jednak we wszystkich kulturach istnieje pewne zrozumienie dla znaczenia związku małżeńskiego. „Szczęście osoby i społeczności ludzkiej oraz chrześcijańskiej wiąże się ściśle z pomyślną sytuacją wspólnoty małżeńskiej i rodzinnej(KKK 1603).
Jakże potrafię wysłowić szczęście tego małżeństwa, które wiąże Kościół, Ofiara eucharystyczna umacnia, a błogosławieństwo pieczętuje, aniołowie ogłaszają, a Ojciec potwierdza?… Cóż za jarzmo dwojga wiernych złączonych w jednej nadziei, jednym dochowaniu wierności, w jednej służbie! Oboje są dziećmi tego samego Ojca i oboje wspólnie służą; nie ma pomiędzy nimi podziału ani co do ciała, ani co do ducha. Owszem, są prawdziwie dwoje w jednym ciele, a gdzie jest jedno ciało, jeden też jest duch (Tertulian, Ad uxorem, 2,9).